Wierzę, że Bóg stworzył cały świat, a nawet cały wszechświat tylko dla mnie. Spotykam Go w każdym człowieku. Najbardziej lubię spotykać Boga w tych, których kocham: w moich bliskich, w przyjaciołach, w każdej ludzkiej życzliwości.
Jednak co jakiś czas trafiam na ludzi, których trudno mi nazwać przyjaciółmi. Chcąc mnie ochronić przed nienawiścią, Bóg mówi do mnie: 'Miłuj swoich nieprzyjaciół.' Gdyby mi o tym nie powiedział, nie wiem czy sama z siebie usiłowałabym robić taki wysiłek, bo to często ponad moje ludzkie siły. Ten wysiłek sprawia, że coraz bardziej staję się dzieckiem Boga. To ważne, bo tylko będąc dzieckiem można pójść za tą 'absurdalną' nauką. Tego zrozumieć się nie da. Dobrze, że Bóg wymyślił wiarę.
Dobrze też, że ustanowił taką zasadę, że Silny pomaga słabemu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz